Mądra Mysz i mądre dziecko

Jakiś czas temu męczyła mnie myśl, że Szymon jest już na tyle duży by zacząć z nim rozmawiać o sytuacjach niebezpiecznych. Mam tu na myśli takie, w których zagrożenie może stanowić inna osoba – obca lub nie koniecznie. Ciężko osobie dorosłej wyobrazić sobie taką sytuację, a co dopiero czterolatkowi. I to takiemu, który na jedno Twoje stwierdzenie odpowie setką pytań. 

Postanowiłam sięgnąć po literaturę. Opowiastki zawsze są  dobrą pomocą dydaktyczną a także pozwalają rodzicowi skupić się na problemie a nie tylko na wymyśleniu tła, by pomóc dziecku lepiej zrozumieć co się dzieje. 
Już początkowy research mnie rozczarował. Nie mogłam znaleźć nic, co odpowiadało by mi pod względem choćby graficznym. Nie wiem, czy źle szukałam czy może za krótko, jednak ostatecznie zdecydowałam się na serię Mądra Mysz wydawnictwa Media Rodzina. Pierwszy tytuł po jaki sięgnęliśmy to  Maks nie rozmawia z nieznajomym. Książeczka opowiada o tym, jak Maks idzie z mamą na zakupy, ale po jakimś czasie mama pozwala mu zostać z kolegą na placu zabaw, a sama planuje szybko zrobić zakupy i wrócić po dziecko.  W trakcie zabawy pod chmurką zaczyna padać, wszystkie dzieci z rodzicami uciekają do domu a Maks zostaje sam. I wtedy pojawia się ON – nieznajomy, choć trochę znajomy – usilnie namawiający Maksa do udania się z nim w ciepłe i suche miejsce. Chłopiec odmawia a intruz ostatecznie odchodzi. Po chwili wraca mama – również cała mokra i wszystko kończy się dobrze.
Jako rodzic do tego wydania podeszłam sceptycznie i ostrożnie. I jak to rodzic, ostatecznie przeżyłam ogromne zaskoczenie. Szymon żywo zainteresował się historią Maksa. Wracamy do niej wielokrotnie i za każdym razem analizujemy sytuację. Co więcej omawiamy także postawę mamy która zostawia Maksa samego na placu zabaw (nie wiem jak Wam, ale mi to się nie mieści w głowie – przynajmniej na razie). 
 Książeczka stała się świetnym wstępem do rozmów z czterolatkiem choćby o tym z kim może wyjść z przedszkola i jak sobie radzić, gdy ktoś kogo nie zna będzie namawiał go do różnych rzeczy. I choć czasem ciężko odpowiedzieć sensownie na pytanie “A dlaczego ten pan jest zły?”, to z taką historią w tle poważana rozmowa o bezpieczeństwie dziecka jest łatwiejsza. Pomaga też uczyć dziecko, jak samo może o nie zadbać. 
Zaskakująco duży plus dla Mądrej Myszy.
czytanie i rozmowy z przedszkolakiem, pomoc

Tytuł: Maks nie rozmawia z nieznajomym
Wydawnictwo: Media Rodzina

Dodaj komentarz