Powrót na poligon
Pisałam tu tak dawno, że w zasadzie, trochę na nowo poznaję edytor. Ciągnie mnie do tego miejsca, gdyż pisać kochałam, kocham i kochać będę. Jednak ostatnimi czasy ciężko mi się zebrać, choć przez głowę przelatuje multum tematów. Multum słów. Biorę głęboki wdech i zerkam przez okno. Słońce i wiatr rysują niedzielne popołudnie za oknem. Wiosennie na zewnątrz, a w…