Dinofan

Nasz pięciolatek lubi książki. Co prawda biblioteczka ostatnio niewiele się powiększa, a zdarzyło się nawet że usłyszałam iż nie lubi, to jednak książki stale gdzieś się przewijają. Śledzę też na bieżąco ulubione wydawnictwa i dbam o to, by wśród okazjonalnych prezentów zawsze przemycić jakiś ciekawy egzemplarz. 

Ostatnimi czasy rozwijamy dino-ciekawość. Dzięki wujkowi Radkowi Szymek zapałał miłością do prehistorycznych gadów, koszulki z dinozaurem Reksem są na porządku dziennym, a i dinozaurowe książki zaczęły się pojawiać.
Szczerze pisząc, na początku nie była potrzebna jakaś specjalistyczna wiedza, ale zupełnie niedawno pojawiły się pytania na które tylko wujek Radek umiał odpowiedzieć. A wujka widujemy tylko raz w tygodniu… 
Rozpoczęłam poszukiwania książki, która odpowie na pytania ciekawskiego przedszkolaka. Pierwsza – cieniutka – starczyła na chwilę. Szybko okazało się że zawiera bardzo ogólną wiedzę a Szymon chciał sprawdzać które dinozaury to drapieżniki i jak były duże…
Na szczęście dzień dziecka a potem urodziny przyszły z pomocą. znalazłam i wybrałam dwie dinozaurowe książki, które okazały się strzałem w dyszkę.

dinokolekcja

Pierwsza z serii “Opowiem Ci mamo…”. Generalnie bardzo lubię tą serię, mimo że zaczęliśmy od najmniej udanej części – naszym zdaniem – o żabach, to jednak każda kolejna to dobry wybór jeśli dzieciaki lubią książki obrazkowe. Bo te książki nie są nadmiernie bogate w tekst, ale za to mają fantastyczne ilustracje oraz zawsze w nich znajdzie się jakąś łamigłówkę do rozwiązania.
Tak samo jest w przypadku edycji dinozaurów. Fajne ilustracje, trochę ciekawych informacji (głównie o tym jak dawno i jakie gatunki żyły) ciekawostki co do ich wielkości i zagadki.

co robią dinozaury

wodne dinozaury

opowiem ci mamo co robia dinozaury
Kolejny dino – fenomen zupełnie przypadkiem znalazłam w Biedronce: Encyklopedia dla dzieci: Dinozaury i życie prehistoryczne. Kosztowała gorsze, a zawiera bardzo dużo informacji jak dla ciekawskiego dinozaurowego przedszkolaka.
Książka jest kolorowa, i w punktach przedstawia ciekawośtki oraz masę zdjęć i ilustracji. Skupia się nie tylko na prehistorycznych stworzeniach ale też na całym ich otoczeniu i na tym jak wyglądało życie na naszej planecie. Przytacza też temat, jak i skąd czerpiemy informacje o tamtych czasach. No i najważniejsze: dość konkretnie skupia się na Szymona ulubieńcu: Tyranozaurusie Reksie (nasz dinozaur Reks).
Choć nie przepadam za kupowaniem książek w Biedronce (ze względu na to jak są tam nie szanowane, przewalane itp.) to trudno czasem się nie skusić na kupno perełki w całkiem niezłej cenie. Szczególnie, że książki dla dzieci na prawdę potrafią kosztować.

Podsumowując: dla fana dinozaurów warto poszukać i powęszyć, by znaleźć ciekawą literaturę. Obydwie książki sprawdzają się świetnie, są bogate w zdjęcia i ilustracje i w ciekawy sposób przedstawiają temat prehistoryczny.
Osobiście uważam, że szczególne brawa należą się dla wydawnictwa Nasza Ksiegarnia za całą serię “Opowiem Ci mamo” oraz dla Wydawnictwa Olesiejuk.
Z tym drugim wydawnictwem to u mnie jest tak, że zawsze mnie zaskakuje. Ciężko mi się przekonać do wielu ich książek, a potem przypadkiem gdzieś znajduję perełkę i nie mogę Szymowi jej odmówić.

W każdym razie – jeśli macie w domu fana prehistorii, to te dwie książki sprawdzą się świetnie.

Tytuł: Opowiem Ci mamo co robią dinozaury.
Ilustracje i teksty: Emilia Dziubek
Wydawnictwo: Nasza Ksiearnia

Tytuł: Encyklopedia dla dzieci. Dinozaury i życie prehistoryczne
Tekst: Rupert Matthews, Steve Parker
Tłumaczenie: Anna Czerska, Krzysztof Kietzman
Wydawnictwo: FK Olesiejuk

Dodaj komentarz