Post mlekiem pisany

Prawdziwa jesień za oknem. Szaro cały dzień, a od połowy dnia pada. Chyba pogoda wpłynęła też na Szymona, bo śpi – a jak nie śpi to marudzi. Więc w sumie to dzień składa się na przemian – z drzemek i marudzenia. Nie powiem, jest to meczące normalnie, a dziś podwójnie. Dlaczego? Dlatego że pobudka była o 4.30 rano. Już odczuwam powoli kryzys, a jak przyjdzie godzina 19 to padnę nosem w klawiaturę. A w domu wszystko leży razem ze mną. Jutro już piątek, a w niedziele o dziesiątej godzina zero… czyli czasu coraz mniej.

Z rana także męczyła mnie kwestia modyfikowanego mleka. Pierwsze, jakie dostawał Szymek (razem z moim) było Bebilon Comfort 1. W sumie, dobrze je przyswajał, ale smród i smak tego mleka był obrzydliwy i paskudny. Nie mogłam się pozbyć wrażenia że podaję mu do picia płyn do mycia naczyń. Szczęście w nieszczęściu, Szymek po około miesiącu zaczął kręcić nosem na to mleko. Więc postanowiłam wypróbować coś innego. I wyczytałam o cudownym mleku HIPP Bio Combiotic 1. Na początek poszła mała puszka, jako że nowe mleko i nie wiedziałam, jak Szymek je przyjmie. No i pokarmu miałam więcej… Szymek Hipp’a pije, kupiliśmy dużą puchę (pokarmu już nie takie ilości) i od kilku dni pojawiają się zaparcia. Nie jakieś duże, męczące, ale czasem nieprzyjemne (szczególnie gdy stękanie zaczyna się o 5.30 i nie pozwala nam spać…). Konsystencja też troszkę intrygująca. I się zastanawiam właśnie, czy może nie za szybko zmieniłam mleko? A może powinnam nowe wprowadzać stopniowo? Znowu zagadki do rozwiązania, a mnie wychowali na krowim mleku z kaszą manną. I życie było proste…
podpis BLOG

Ten post ma 10 komentarzy

  1. Paula

    Mały się nie najadał, więc go dokarmiam

  2. Przystań Rodzina

    Wybacz, ale nie rozumiem. Piszesz, że masz pokarm i karmisz swoim mlekiem. Dlaczego podajesz modyfikowane? Pozdrawiam serdecznie.

  3. hebamme

    nasz pił od początku bebilon 1 ale po nim miał zaparcia,małe bo małe ale popołudnia i wieczory były tragiczne.W nocy było okej.Zmieniliśmy mu na bebilon comfort.Fakt obrzydliwy w smaku,a smród kupy Filipa po comforcie, powoduje u mojego meza zakladanie pieluchy na twarz w trakcie przebierania:P

    problem się skończył, Filip zadowolony i szczesliwy 🙂

    jak zmieniasz mleko na inne to trzeba było stopniowo mieszac mleka,zwiekszajac co jakis czas to nowe.Tak mowila mojej kolezance pediatra.

    sorki za literowki…Filip lezy na mnie i mam jedna reke wolna 🙂

  4. Anonimowy

    Ja myślę, że Szymek musi się po prostu przestawić. Ile czasu to mleko dajesz? Może poczekaj jeszcze z tydzień ze zmianą. Do tego dzieci karmione mm robią kuki rzadziej niż te karmione piersią, a i z wiekiem częstotliwość się zmienia. Jeśli jednak bardzo Cię to niepokoi to idź do lekarza.

  5. Anonimowy

    Ja polecam BEBIKO. Skład praktycznie ten sam, co Bebilon, a jest tańszy. Pracownicy na infolinii informują nawet, że oba mleka różnią się jedynie ceną, opakowaniem i tym, że Bebilon jest sprowadzany.
    No i mojemu dziecku bardzo smakuje. Chyba nawet za bardzo:P

  6. Anonimowy

    Układ trawienny maluszka jest delikatny i wrażliwy, a skład mieszanek skomplikowany. I choć chcą żeby były jak najlepsze to chyba za dużo tego dobrego naraz! Dzieci nie radzą sobie z trawieniem. Przydałoby się jakieś mleko cud!

  7. Anonimowy

    Kacperek na początku pił Bebilon 1 zwykły. Jednak niedawno lekarz stwierdził u niego cerę skazową i przeszliśmy na Comfort. Na początku wydawał nam się fajny, a potem kolki i problemy ze skórą znów wróciły. Teraz pije Bebilon Pepti cerę ma ładną, kolki raz lepiej raz gorzej, ale męczą go gazy, a do tego bączki bardzo śmierdzące. W zeszły weekend też spróbowaliśmy Hippa, ale znów mu buźkę uczuliło, no i przedwczoraj miał bardzo męczące zatwardzenie… Wróciliśmy do Pepti. Już nie wiem co myśleć:( Też jesteśmy mlecznie zakręceni! Pozdrawiamy 🙂 Dominika

  8. klaudyna

    niestety nie pomogę w tej kwestii zupełnie, może przejdź się do pediatry?
    u nas też dziś senne marudzenie…

  9. Sierpniowa Mama

    U nas dzisiaj też bardzo marudny dzień, chwila kiedy młody usypia jest bezcenna, chociaż doczekać dzisiaj tej chwili graniczy z cudem.

Dodaj komentarz