Łowickie klimaty

Dwa metry w sumie w dwóch kolorach: czarny i biały. I szczerze mówiąc nie bardzo wiedziałam co z nich zrobić. Poduszkę? To taki banał… pościel? Raz że za mało, dwa że banał, banał banał…

W zasadzie niewiele się zastanawiając, pocięłam piękny wzór łowicki w kwadraty o bokach 7 cm. Dla jednych to przestępstwo, dla mnie impuls. Ostatecznie patchwork ten jest dziełem przypadku. Działania pod wpływem chwili, kompletnie nie zaplanowanym. I właśnie chyba to właśnie cały jego urok.

Materiał: 100% tkanina bawełniana
Wkład: włóknina igłowana: 97% polyester, 3% wiskoza

Ten post ma 4 komentarzy

  1. Paula

    Ten komentarz został usunięty przez autora.

  2. Danuta

    Swietnie to wygląda, a czy w środku jest ocieplina między wierczhnią warstwa a spodem,jeżeli tak to jaka gruba?

Dodaj komentarz