… bo dziewczyny lubią dostawać kwiatki!

Jakiś czas temu, gdzieś zupełnie przypadkiem, moje dziecko zapytało mnie czy dziewczyny lubią dostawać kwiatki. Rozmowa była luźna i niezobowiązująca, ale oczywiście wszyscy wiedzą że dziewczyny lubią kwiaty, szczególnie dane od serca i bez okazji… nie spodziewałam się jak bardzo Szymek weźmie sobie naszą rozmowę do serca. 

Od tamtej pory dość często dostaję od dziecka kwiaty. Polne, zerwane nad Wisłą czy  też na lokalnym trawniku. Zdarza się też, że Szym obrobi działkę babci – i tak było wczoraj. Od progu przywitał mnie wiązanką kwiatków:

– Proszę mama! To dla Ciebie! 

– Dziękuję synku! Jakie piękne kwiatki! – mówię 

– Proszę bardzo. – odpowiada Szym, po czym dodaje pewnie – Zawsze mam Cię na oku i wiem co Cię uszczęśliwi 

Troszkę mnie zatkało, ale również rozbawiło to stwierdzenie, dlatego też skupiłam się na wkładaniu podarku do wazonu. Jednak Szymek czuł potrzebę zakończenia swojego wykładu: 

– …bo dziewczyny lubią kwiatki! – stwierdził zadowolony z siebie. 

No i jak tu nie kochać? 😉


Ten post ma 2 komentarzy

  1. Iwona

    Kwiaty od serca zawsze są najpiękniejsze 🙂

Dodaj komentarz