Pisanie zawsze było moją pasją, którą z biegiem czasu zaczęłam rozwijać. Na początku był to blog parentingowy z wąskim gronem odbiorców, ale z czasem znalazł się ktoś, kto zaczął publikować moje teksty, a grono czytelników rozszerzyło się do lokalnych odbiorców, którzy sięgają po papier. W końcu nadszedł moment, kiedy pomyślałam, że napisanie książki to świetny pomysł. Tylko nie miałam zielonego pojęcia, jak się do tego zabrać, od czego zacząć i w końcu, o czym napisać.
Kiedy Monika Holke, w ramach swojego wydawnictwa Zen, zaprezentowała poradnik, który stworzyła, nie mogłam przestać o nim myśleć. Podskórnie czułam, że czytając go, odkryję głęboko skryte tajniki sztuki pisarskiej. I naprawdę się nie pomyliłam. Ta niewielka książeczka jest pełna merytorycznych porad: jak zabrać się za pisanie, jak przygotować tekst do publikacji, jakie możliwości współpracy oferują wydawnictwa, jak samodzielnie wydać książkę, i wiele innych zagadnień. Często, szukając w internecie informacji o tym, jak napisać czy wydać książkę, napotykałam mnóstwo górnolotnych sformułowań o wenie, misji i tematach. Niestety, wydawcy rzadko dzielą się merytoryczną wiedzą, a jeśli już trafia się na poradnik, zazwyczaj zawiera on bardzo mało konkretów i jest pełen tak wzniosłych zwrotów, że literackie tworzenie urasta do rangi religii, której zdecydowanie nie chce się być wyznawcą. Gdy spytasz pisarza, jak napisać książkę, większość odpowie: „siadam i piszę”. Takie sformułowanie jest bardzo ogólne i w dużej mierze odnosi się także do mnie. Zwyczajnie siadam i piszę to, co dyktuje mi dusza, przelewając jej słowa głównie na elektroniczny papier. Moje teksty są z reguły krótkie, bo cechują się wyrzutem emocjonalnym, który gaśnie, gdy przekaz zostanie zapisany. W „Poradniku Przyszłego Autora” znajduje się jednak wskazówka, jak ten proces pisania uporządkować, a nawet jak radzić sobie z blokadą pisarską.
Zdecydowanie, w tej niewielkiej książeczce autorka zawarła ogrom wiedzy, której wcześniej nigdzie nie miałam okazji odkryć. Moim zdaniem jest ona drogowskazem dla początkujących pisarzy, ale też świetnym przypomnieniem dla tych, którzy mają na koncie już pierwszą książkę.
Moniko, z całego serca gratuluję Ci tego wydania, jak również wspaniałego wydawnictwa. Obserwuję Twoje działania z wielkim zainteresowaniem i podziwem. Cieszę się razem z Tobą z sukcesów i czekam na więcej. Literacki świat potrzebuje osób takich jak Ty.
Bardzo Ci dziękuję za możliwość przeczytania Twojego pisarskiego niezbędnika!
