Pierwsze książeczki

Wspominałam wcześniej, że Szymek zapatruje się na nasze lampy sufitowe. Jakoś tak mi się przykro zrobiło, że bidulek musi wysoko zadzierać głowę, a przypomniałam sobie o książeczkach kontrastowych. Jako że od jakiegoś czasu zbieram punkty PayBack, postanowiłam wymienić część uzbieranych punktów na książeczki na stronie empiku.
Zwierzeta-wokol-nas-ksiazeczki-kontrastowe_praca-zbiorowa,images_big,1,978-83-259-0699-3
Jakie-to-ciekawe-ksiazeczki-kontrastowe_praca-zbiorowa,images_big,17,978-83-259-0701-3 
Jeszcze nie widziałam żeby tak intensywnie na coś patrzył (poza tymi nieszczęsnymi lampami). Główkę obracał to w lewo to w prawo spoglądając na pokazywane strony szeroko otwartymi oczyma. Niesamowicie zaintrygowały Szymona czarno – białe obrazki. Przy najbliższej okazji sprezentuję Szymkowi jeszcze może z dwie ? To naprawdę udany zakup.
Widząc zainteresowanie synka, tata postanowił opowiedzieć mu coś o każdym obrazku. Kiedy dotarł do obrazka pokazującego muszkę, do moich uszu dobiegło: “Mysza, to taka mokra karma dla kotków…” 🙂
Cóż jeszcze słychać u nas? Jakiś czas temu wygrałam pierwszy raz blogowe candy. W sumie, to pierwszy raz w takim blogowym konkursie wzięłam udział. Nie przepadam za udziałem w konkursach na blogach, dlatego też nie wzięłam w żadnym innym wcześniej udziału. Jednak skusiła mnie jako pierwsza Zielona Shamandura. I właśnie ta Pani obdarowała mnie fajną przypinką, która dotarła do mnie wczoraj:
DSC_0259
Taka mała rzecz, a sprawiła mi masę radości. Już dziś wylądowała na budce wózkowej. Za przypinkę pięknie dziękuję. 😉 
podpis BLOG

Ten post ma 9 komentarzy

  1. Paula

    Na zdrowie to Wam też wyjdzie 😉 U nas nie często TV gra, a jak jest już z nami Młody… to tylko wieczorem 😉

  2. Unknown

    My mamy harmonijkę. Pokazujemy Małemu od kilku dni i nawet się interesuje a ma 2 tygodnie. Możekupimy jeszcze inne z tej serii.

  3. lipson

    Oj tak tak, dużo się naczytałam o kontrastach i dla swojej małej, mimo, że jeszcze w brzuchu- już kupiłam jedną 🙂

  4. Matka Aniołów

    o fajne! muszę popatrzeć za tymi książkami…moj Anioł gapi się w telewizor,jak lezy na podłodze na macie-nie ma siły muszę wyłączać 😉

  5. Paula

    W tej serii są różne kategorie wiekowe. Również od 6 miesiąca 🙂 Ja zamierzam wypróbować 😉

  6. Paula

    Polecam, faktycznie potrafią zaczarować malca 🙂

  7. Unknown

    Gabi jakoś do tej pory wykazywała znikome zainteresowanie tymi książeczkami, ale wczoraj siedząc na moich kolanach z chęcią patrzyła na obrazki. Czyli postęp jest 😉 Choć teraz to już chyba czas na kolorowe 😛

  8. ciazaprzed40tka

    Także słyszałam o tych czarno-białych książeczkach. Ponoć są najlepsze dla noworodków. Następnym razem także chcę je zakupić dla mojej córeczki – oczywiście po narodzinach. Serdecznie pozdrawiam:)

  9. Anonimowy

    mokra karma dla kotów – :D:D:D:D
    a książeczki fajna sprawa, najważniejsze że Szymek się zainteresował 🙂

Dodaj komentarz