Polsko! Ojczyzno moja! Ty jesteś jak zdrowie, ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie kto cię stracił.
Dzień, w którym krzyk najmłodszego rozbrzmiewa echem wolnego kraju.
Dzień, w którym daniny idą do polskiego budżetu, w którym język polski nie jest zakazany, w którym Polacy dzielą się sami a nie są dzieleni przez okupanta.
Dzień który nie do końca potrafimy świętować, a jednak wzbudza w nas wzruszenie, każe pamiętać o niełatwej historii.
Dzień, który sto lat temu oznaczał koniec strachu matek o życie dzieci, żon o mężów, babć o wnuków.
Dzień, który dziś wymaga od nas zupełnie innego rodzaju patriotyzmu, innej odwagi. A jednak stawia przed nami trudne zadanie.
Pamiętać,
Szanować.
Kochać.
Trwać i żyć tak, by nie zapominać o tych na których nasza ojczyzna wyrosła.
Wolna.
źródło: pixabay.com |